Pomidory nadziewane rodzynkami i orzechami z miętą i innymi dodatkami to nie jest typowe ani tradycyjne polskie danie, ale ciekawe samo w sobie. Połączenie słodyczy z miętą i sosem czosnkowym to ciekawe doznania smakowe. Polecam na przystawkę lub przekąskę – my zjedliśmy pomidorki na kolację i popiliśmy piwem.
Składniki na: Pomidory nadziewane rodzynkami i orzechami z miętą
- pół szklanki ryżu – użyłam basmati
- około 400ml wody lub wywaru mięsno-warzywnego
- 16 średnich pomidorów
- mała cebula
- cytryna
- dwie łyżki orzechów nerkowca
- dwie łyżki rodzynek
- oliwa z oliwek extra virgin
- cukier
- świeża mięta
- świeży szczypiorek
- natka pietruszki
- przyprawy: sól, pieprz czarny świeżo mielony, cynamon, ziele angielskie
Przygotowanie: Pomidory nadziewane rodzynkami i orzechami z miętą
W pierwszej kolejności cebulę drobno poszatkowałam i na patelni rozgrzałam trzy łyżki oliwy i na niej zeszkliłam cebulę.
Następnie dodałam surowy ryż i dokładnie wymieszałam, tak by każde ziarenko ryżu pokryło się tłuszczem i dodałam wywar mięsno-warzywny (możecie użyć wodę) – dokładnie wymieszałam i na średnim ogniu gotowałam do czasu aż ryż wchłonie całą wodę/wywar. Dość często mieszałam by ryż nie przywarł. Ryż gotował się około 15 minut.
Gdy ryż się gotował, przygotowałam pomidory: ścięłam wieczka, tj. góry każdego pomidora i wydrążyłam nasiona i miąższ małą łyżeczką.
Kilka wierzchów pomidorów poszatkowałam w drobną kostkę i wrzuciłam do średniej wielkości miski.
Następnie orzechy nerkowca rozdrobniłam w moździerzu i wrzuciłam do miski.
Cztery ziarenka ziela angielskiego dokładnie ugniotłam w moździerzu i dorzuciłam do miski.
Następnie do miski dorzuciłam rodzynki, jedną łyżeczkę cynamonu, dwie łyżki drobno posiekanej mięty i szczypiorku.
Wycisnęłam sok zz cytryny i wraz z oliwą wlałam do miski – wszystkie składniki bardzo dokładnie wymieszałam.
Piekarnik nastawiłam na grzanie – 190˚C.
Ryż powinien być już ugotowany – i całą zawartość z patelni przerzuciłam do miski z farszem. Ryż gotowałam do czasu całkowitego odparowania wywaru/wody.
Cały farsz dokładnie wymieszałam i przy użyciu małej łyżeczki aplikowałam do wydrążonych pomidorów, które następnie ułożyłam w naczyniu żaroodpornym (może być blacha do pieczenia, lecz wyłóżcie ją papierem do pieczenia).
Naczynie żaroodporne wraz z pomidorami wstawiłam do nagrzanego piekarnika i zapiekałam 15 minut – jeżeli zauważycie, że pomidory pękają, należy wyciągnąć je z piekarnika.
Po zapieczeniu wyjęłam z piekarnika i podawałam wraz z dipem jogurtowo-migdałowym.
Smacznego!
Polecam inne przepisy na przystawki / przekąski: