Kalafior w omlecie z bekonem był syty i przepyszny! Nigdy wcześniej nie wpadłam na pomysł by na obiado-kolację podać kalafiora zapiekanego w jajku z bekonem – aż do wczoraj. Fakt, nie odkryłam jeszcze wszystkich smaków i połączeń przeróżnych składników, dlatego też ogromnie się zdziwiłam, odkrywając nowe podczas wczorajszego obiadu. Gdy szukałam pomysłu na obiado-kolację i natknęłam się na kalafiora, połączenie składników wydało mi się ciekawe i cieszę się, że miałam okazję przygotować i skosztować owego kalafiorka 🙂
Z poniżej podanych składników przygotowałam 4 porcje (dwie dla dorosłych i dwie dla dzieci) i dwie duże porcje dokładki.
Składniki na: Kalafior w omlecie z bekonem
- jeden duży kalafior
- około 8 średnich pieczarek
- około 1800g boczku w plastrach
- 6 jajek
- trzy łyżki mleka
- kilka gałązek świeżego koperku
- przyprawy: sól, cukier, pieprz czarny świeżo mielony
Przygotowanie: Kalafior w omlecie z bekonem
Przygotowania rozpoczęłam od dokładnego umycia i ugotowania kalafiora.
Gdy kalafior był ugotowany, odcedziłam go i odstawiłam na bok.
Na kuchenkę wstawiłam patelnię i nastawiłam grzanie na najniższą moc.
Następnie niedbale pokroiłam plastry boczku w mniejszą kostkę i wrzuciłam na rozgrzaną patelnię. Boczek smażyłam na małym ogniu.
Następnie dokładnie umyłam pieczarki i pokroiłam je w drobną kostkę i dorzuciłam do patelni z boczkiem.
Podsmażałam boczek i pieczarki do czasu aż z boczku wytopił się tłuszcz a pieczarki zrobiły się miękkie. Boczek może być podsmażony na chrupko.
Podczas smażenia boczku i pieczarek, z ugotowanego kalafioru powycinałam same różyczki, by nie było łodyg.
Następnie poszatkowałam drobno koperek.
Jajka wbiłam do głębokiego talerza, dodałam koperek, mleko, doprawiłam solą, pieprzem czarnym świeżo mielonym i dodałam pół łyżeczki cukru i wszystko dokładnie wymieszałam.
Piekarnik nastawiłam na grzanie na 180˚C.
Przygotowałam naczynie żaroodporne, do którego w pierwszej kolejności włożyłam różyczki kalafioru delikatnie je uciskając i wgniatając. Na wierzch wrzuciłam podsmażony boczek z pieczarkami, zalałam jajkami i obsypałam tartym żółtym serem.
Naczynie żaroodporne wstawiłam do nagrzanego piekarnika i zapiekałam do czasu aż ser się rozpuści i zezłoci.
Smacznego!
Polecam inne przepisy:


