Gdy to piszę, w piekarniku pieką się ekspresowe babeczki czekoladowe. Przygotowania zajęły około 15 minut i to była szybka frajda dla mojego Maxa – dzieci lubią pomagać, ale często szybko się nudzą – tak, więc szybki przepis spełnił i zaspokoił jego pragnienie pomagania na dzień dzisiejszy. Ostatnim razem chciał mi pomagać przy burakach i musiałam mu znaleźć inne zajęcie….

Teraz czekamy na babeczki czekoladowe a mój Max popija mleko (trzecia szklanka!)

Przygotowania zajęły tyle czasu, co nagrzanie piekarnika tak, więc spokojnie możecie wpierw przygotować wszystkie składniki a następnie uruchomić piekarnik i powrócić do mieszania ciasta na babeczki!

Składniki na: Ekspresowe babeczki czekoladowe

• dwie szklanki mąki
• pół szklanki cukru
• dwie czubate łyżeczki cukru waniliowego
• dwie łyżeczki proszku do pieczenia
• trzy a nawet cztery łyżki kakaa
• tabliczka gorzkiej czekolady
• jedno jajko
• pół szklanki oleju
• jedna szklanka mleka

Przygotowanie: Ekspresowe babeczki czekoladowe

Zostało mi jeszcze 7 minut zanim wyjmę babeczki z piekarnika 🙂

Zaczynamy! Proszę przygotować dwie miski: dużą i małą.

Piekarnik nastawiamy na grzanie na 180˚C.

Do dużej miski przesiewamy kakao (ja stosuję karob proszek z chleba świętojańskiego jest to idealny zastępnik kakaa dla alergików), mąkę wraz z proszkiem do pieczenia i dodajemy cukier i cukier waniliowy. Delikatnie łyżką wymieszajcie wszystkie składniki.

Do mniejszej miski wlałam olej, mleko i wbiłam jajka i przy pomocy trzepaczki wymieszałam składniki.

Całą tabliczkę czekolady poszatkowałam na mniejsze kawałki – pamiętajcie, że będą one w środku babeczki, więc nie powinny być duże, jeżeli będą za małe to podczas pieczenia mogą się całkowicie rozpuścić a wtedy nie będzie płynnych kawałków w środku babeczki.

Po poszatkowaniu czekolady dodałam ją do dużej miski i wlałam zawartość małej miski.

Przy pomocy miksera i na najwyższych obrotach wymieszałam wszystkie składniki.

Przygotowałam sobie formę do pieczenia babeczek typu non-stick oraz tzw. papilotki, czyli papierowe foremki tylko, że moje nie są papierowe a silikonowe.

Czas minął (15 minut) – idę sprawdzić babeczki.

Babeczki pieczone w formie non stick są w środku suche, a babeczki w formach silikonowych są w środku mokre…. Minęło 15 minut. Nastawiłam czas na dodatkowe 5 minut.

Wracając do foremek – osiem babeczek zapieka się w silikonowych foremkach a 12 babeczek zapieka się w formie non-stick.

Nakładając ciasto do foremek napełniałam je do 2/3 wysokości formy.

Formy z babeczkami wstawiamy do piekarnika i zapiekamy 15 minut – po tym czasie patyczkiem sprawdzamy czy już są upieczone, – jeżeli tak, to pozostawmy je jeszcze na jakieś 5 minut i wyjmujemy z piekarnika.

Moje dodatkowe 5 minut minęło i wszystkie są idealne.

Dla bardziej czekoladowego smaku można je oblać polewą czekoladową.

Po lekkim przestygnięciu (około 10 minut później) babeczki pieczone w silikonowych formach idealnie i łatwo dały się wyciągnąć, natomiast te pieczone w formie typu non-stick musiałam tylko nimi delikatnie poruszać aby dało się je wyciągnąć. Test zaliczony – nie potrzeba mi papierowych foremek do pieczenia babeczek 🙂

Smacznego!

Polecam inne przepisy na szybkie słodkości:

(No Ratings Yet)

Loading...