Wiele razy spotkaliście się z figami pod różną postacią – ja pierwszy raz usłyszałam o nich będąc jeszcze nastolatką gdy firma Onken wprowadziła na regały sklepowe jogurt brzoskwiniowo – figowy. Byłam ogromną fanką tego smaku. Gdy owoce figi pojawiły się w sklepach, kilkakrotnie podchodziłam do nich z zamiarem nabycia, lecz nie miałam pomysłu jak je przygotować. I tak pewnego dnia znajomy podpowiedział mi prosty przepis na deser z fig: figi zapiekane z gorgonzolą. Była to dla mnie miła niespodzianka smaków.
Przygotowany deser był dla dwóch osób.
Składniki na: Figi zapiekane z gorgonzolą
- cztery świeże figi
- około 50g seru gorgonzola
- cztery łyżeczki naturalnego miodu
Przygotowanie: Figi zapiekane z gorgonzolą
Przygotowanie fig zajmie kilka minut, tak więc wpierw nastawiamy piekarnik na 150 stopni.
Figi dokładnie myjemy i z góry nacinamy je w krzyżyk na głębokość około 1 cm.
Delikatnie rozchylamy nacięte boczki figi. Nie wycinamy nasion ze środka – można je delikatnie ścisnąć, by wszystkie składniki się zmieściły.
Do środka każdej figi nakładamy wpierw po łyżeczce miodu – nie przejmujcie się jeżeli miód Wam spłynie.
Następnie na wierzchu nakładamy po łyżeczce sera gorgonzola – jeżeli mamy duże figi to możemy nałożyć więcej sera.
Gdy piekarnik się nagrzeje wstawiamy figi na 10 minut – najlepszym wyznacznikiem będzie gdy ser zacznie się rozpływać i spływać po figach.
Jeżeli posiadacie małe naczynka, które można wstawić do piekarnika, to każdą z fig można zapiekać oddzielnie – dzięki temu miód, który się rozpuści i wypłynie pozostanie w talerzyku w którym będziemy podawać deser.
Smacznego!
Polecam inne przepisy na desery:


